niedziela, 26 października 2014

Prolog

Oboje byliśmy młodzi, gdy ujrzałam cię po raz pierwszy
Zamykam oczy i widzę to raz jeszcze
Stoję na balkonie owiana letnim powietrzem
Widzę światła, widzę przyjęcie, balowe suknie
Widzę, jak przedzierasz się przez tłum
I mówisz cześć
Trochę już wiedziałam
Że byłeś Romeem, rzucałeś kamykami
A mój tata powiedział: "Trzymaj się z dala od Julii"
I płakałam na schodach
Błagając cię: "Proszę, nie odchodź"
I powiedziałam: 
Romeo, zabierz mnie gdzieś, gdzie będziemy sami
Będę czekać, pozostało nam jedynie uciec
Będziesz księciem, a ja księżniczką
To historia miłosna, kochanie, po prostu powiedz "tak"
Budzę się, rozciągam się
Zastanawiam się co robisz właśnie teraz
Znowu spałam w moim makijażu
Mówię sobie że muszę być szalona
Myślę o nim
Sama znalazłam coś przyzwoitego do założenia
Okręcam ręcznik wokół włosów
Tamtym razem, wołałeś mnie
Przypominam sobie
Bez ciebie będę…
Tak się cieszę, że znalazłeś czas, by się ze mną zobaczyć
Co słychać? Opowiedz mi, co u twojej rodziny?
Nie widziałam ich już jakiś czas
U Ciebie wszystko w porządku, jesteś bardziej zajęty niż kiedykolwiek
Rozmawiamy o nieistotnych rzeczach, pracy i pogodzie
Zachowujesz rezerwę, a ja wiem dlaczego
Bo wspomnienie naszego ostatniego spotkania
Jest wciąż żywe w Twojej głowie
Podarowałeś mi róże, a ja zostawiłam je tam, by zwiędły
Oto ja, chowam swoją dumę do kieszeni
Staję przed Tobą i mówię: "Przepraszam za tamtą noc"
I wracam myślami do grudnia cały czas
Okazuje się, że wolność oznacza jedynie tęsknotę za Tobą
Żałuję, że nie rozumiałam, co miałam, gdy byłeś mój
Wracam myślami do grudnia, zawracam
I sprawiam, że wszystko jest w porządku
Wracam myślami do grudnia cały czas
Lubię sposób, w jaki mnie pragnąłeś
Każdej nocy przez tak długo, kochanie
Lubię sposób, w jaki mnie potrzebowałeś
Za każdym razem gdy czasy stawały się trudniejsze
Wierzyłam w ciebie
Myliłam się? Naprawdę wierzysz
Naprawdę wierzysz w to, co mówisz?
Kiedy mówisz że nasza miłość mogłaby przetrwać na zawsze?
I w tym momencie uczucia wsiąkają
Nie chcę za tobą tak tęsknić
Wróć... bądź tu, wróć... bądź tu
Pewnie jesteś dziś w Nowym Jorku
Nie chcę tak cię potrzebować
Wróć... bądź tu, wróć... bądź tu
Delikatność zapoczątkowuje pośpiech
Uczucie, że możesz wiedzieć tak dużo
W rzeczywistości nie wiedząc nic
I teraz mogę to odsunąć na bok
Gdybym wiedziała to, co wiem teraz
Nigdy nie udawałabym takiej nonszalanckiej
Taksówki i przepełnione ulice,
To nigdy nie sprowadzi cię do mnie
I nic na to nie poradzę, ale chciałabym żebyś zabrał mnie ze sobą
Liczę dni i 
jestem cierpliwa
Małe rzeczy nazywane miłością
To wszystko przelatuje pomiędzy moimi palcami
pozwalając mojemu sercu trwać
Starając się uzyskać pomoc z góry
I nie chcę zapeszać mojego szczęścia
Dlatego zostawiłam to wszystko za sobą
I każdego dnia mam nadzieję
Że pewnego dnia mnie znajdziesz
Więc przysięgam z ręką na sercu, wierzę w ciebie
pukam w niemalowane drewno i zaklinam księżyc
Modlę się za ciebie i za mnie, i mam nadzieję że mam rację
I zakładam, że życzą nam dobrze
Nigdy nie wiesz czy czas pokaże
Więc przysięgam z ręką na sercu, wierzę w ciebie tej nocy, tej nocy
Chyba naprawdę to zrobiłeś tym razem
Zatraciłeś siebie na ścieżce wojennej
Straciłeś równowagę, stąpając po cienkiej linie
Postradałeś rozum, próbując ją odzyskać
Czyż nie było łatwiej za czasów, gdy nosiłeś lunch w pudełku?
Zawsze miałeś większe łóżko, do którego mogłeś się zakraść
Czyż nie było pięknie, gdy wierzyłeś we wszystko
I wszyscy wierzyli w ciebie?
Wszystko w porządku, po prostu poczekaj, a zrozumiesz
Twoje światło ciągle jest dla mnie jasne
Och, to, gdzie byłeś, nie definiuje tego, kim jesteś
Wciąż jesteś niewinny, wciąż jesteś niewinny

7 komentarzy:

  1. Piękny <3
    KOCHAM GO .............. <3 ------------> I LOVE IT !!!!!!!!!!
    <3 :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudowny *.* Nie mogę doczekać się pierwszego rozdzialu <333

    OdpowiedzUsuń
  3. dalej kochana czekam na rozdział <3 :***
    *iza*

    OdpowiedzUsuń
  4. Love love it !!! To bedzie kolejny hit! Czekam na pierwszy rozdzial <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Cudowny już go kocham dawaj szybko pierwszy rozdział

    OdpowiedzUsuń